NAZYWAM SIĘ
bójka
PRZEBYWAM W
Stowarzyszenie Cztery Łapy Żuromin
Hej, jestem Bójka, mam około 2 lat i ważę niespełna 7 kg. Jestem naprawdę maleńka, stąd Ciocie nazywają mnie maluszkiem. Do przytuliska trafiałam razem ze swoimi dziećmi, prosto z ruchliwej drogi, gdzie zostaliśmy wyrzuceni jak śmieci. Ale wierzę, że teraz będzie już tylko lepiej! Na co dzień jestem wesołym pieskiem, bardzo lubię spacerki i głaski, człowiekowi najchętniej wskakuje na kolanka i proszę o smaczki oraz przytulaski. Najbardziej na świecie marzę o swoim własnym domku, gdyż zimą mogę sobie nie poradzić w kojcu, jestem za maleńka i może być mi za zimno. Idą święta, więc mam nadzieję, że moje psie marzenie się spełni, ale zanim to nastąpi, może ktoś z Was, dobrzy ludzie, podaruje mi mięciutkie, ciepłe legowisko i jakiś ciepły kocyk, który ogrzeje moje małe ciałko w te zimne wieczory? Chętnie schrupałabym też pysznego smaczka. Dobrej jakości karma to także rzecz, która mnie ucieszy i sprawi, że mój brzuszek będzie pełen.
PS. Będę wdzięczny, jeśli opowiesz o akcji znajomym. Wtedy moi schroniskowi koledzy może też dostaną prezenty.
Nie wiesz, które produkty wybrać?
Przelej darowiznę, a my wybierzemy za Ciebie: